Film opowiada historię kobiety i mężczyzny - Jong-woo i Ji-su. Jong-woo cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (chorobę Lou Gehriga). Pomimo swojego schorzenia jest bardzo pogodnym mężczyzną. Ji-su codziennie obcuje ze śmiercią – pracuje w domu pogrzebowym. Tych dwoje ludzi zakochuje się w sobie.
Film ten jest klasycznym melodramatem, których w Korei powstaje bardzo dużo. Jednak ten jest z wyższej półki, stawiam go na równi z "More Than Blue" i "A Moment to Remember". Wszystko za sprawą świetnie zagranych ról przez Ji-Won Ha oraz Myeong-Min Kim'a. Bardzo przyjemnie się ich ogląda. Oboje z resztą dostali w 2009...
więcej,,oczywiście wrażliwym pociekną łzy, bo historia jest smutna i od początku wiadomo, że nie ma co liczyć na happy end, ale dla mnie były w tym filmie momenty, które mnie irytowały, dlatego nie oceniłam tego melodramatu wyżej.