Kontynuacje filmów zawsze pozostawiają pewien niedosyt, gdyż zderzenie z wyobrażeniem a rzeczywistością rzadko wychodzi im na plus. Tym razem delikatnie mówiąc również tak było. Szczerze mówiąc mam wrażenie, że w obecnych czasach stworzenie inteligentnej, a zarazem śmiesznej fabuły jest wyczynem nieosiągalnym dla...
Zawiodłam sie, oczekiwałam fajnej śmiesznej komedii bez głupich żartow o seksie, ci**ach, rzygach itp. Czekałam na śmieszne sceny jak ta z wiewiórką wyskakującą z choinki...To juz nie ten klimat..
żeby napisać coś dobrego o tym filmie a brak czasu nie pozwala mi na napisanie wszystkiego tego złego co w nim było :)
...to najlepsza świąteczna komedia wszech czasów.Seria ""w krzywym zwierciadle"" w ogóle jest zabawna w czym 90 % zasługi jest Chevy Chase "a...Czy kontynuacja odniesie sukces ? Raczej wątpię ....
jednej sceny jak wychodzi z toalety pilot z alzhaimerem i mówi griswaldowi dziekuję ze sie za mną wstawiles :)
film oparty na rzygach, gów_nie i krowich flakach. a pedofilia jest okazją do zawoalowanych "żarcików" z nieletnimi...
oceny i komentarze pozytywne są od trolli. żaden normalny człowiek nie może tego obejrzeć i napisać czegokolwiek pozytywnego. szczególnie znając "starych" Griswoldów.
Komedia balansuje na granicy rynsztokowego humoru, ale ostatecznie się broni i jest na prawdę śmieszna. Christina Applegate zadziwiająco realistyczna, zupełnie odbiegająca od przyklejonej jej łatki. Tylko smutno było zobaczyć Chevy Chase'a i zdać sobie sprawę z lecących lat.
Nie umywa się do starej serii, to jest zupełnie inna bajka ale i tak się uśmiałem.
Niektóre sceny były naprawdę fajne. Generalnie polecam.
Film w ogolnym odczuciu wypada przecietnie-dobrze. Tzn jako obraz w swoim gatunku sprawdza sie nawet dobrze, sa smieszne sceny, kilka dialogow. Jednak zabraklo mi klimatu z poprzednich czesci. Dlatego produkcja jako kontynuacja wypada slabo. To juz nie to samo, mi osobiscie zabraklo klimatu lat 80. Rozumiem, ze czasy...
więcejjestem ogromnym fanem w krzywym zwierciale ale kurcze nie powala, kilka momentow gdzie mozna sie posmiac ale nie powala naprawde. zalujeeeee
niektóre sceny głupie, irytujące ale na plus jak mało który film nie dość, że aktorzy nie denerwowali to jeszcze dało się ich polubić:D Nawet żonka fajnie się zachowywała.
Bez pomysłu , bez warsztatu , bezkompromisowa strata czasu. I bezpiecznie daleko od prekursora sprzed 20 lat . Odradzam , chyba , że alternatywą jest Martwica Mózgu ;).
zawiodłem się szczerze. Oczekiwałem filmu na którym naprawdę się uśmieje a tu lipa totalna. Oglądając film miałem swego rodzaju Deja Vu że już to gdzieś widziałem. Sceny troszkę zmienione ale tak wszystko na jedno kopyto.
Zobaczyłem dlatego ze stare części rewelka wiec oczekiwałem jakiegoś łał. I było ...
łał...