Czy tylko ja miałem wrażenie jakbym oglądał gameplay z gry wojennej z perspektywy trzeciej osoby ?? Wszystkie postacie jakie z nim gadają wszystkie przygody jakie przezywa - no ja normalnie miałem wrażenie jakbym grę oglądał tak to unikatowo nakręcili. Film naprawdę dobry ale nie będę tutaj nic więcej pisał bo pewnie wszystko już zostało napisane ale czy ktoś zobaczył w tym filmie to co ja ?! :P :P
Kamera wędruje z bohaterami/bohaterem przez "dramatyczną scenografię", wszędzie pełno ludzkich zwłok, a jednak trochę tu za dużo ustawionego obrazu by urozmaić(?) wędrówkę. Scenografia wystylizowana zwłaszcza widać to w obrazie spalonego miasta, a na jego tle ucieczki bohatera - to już rzeczywiście jak w grze. Tak też odbieram ten film jak TY, choć w czasie oglądania, zwłaszcza dzięki kamerze i dominującej muzyce, realizatorzy potrafili wywołać emocje.
No pewnie. Mnie to ścisnęło za jaja o odjęło oddech zaraz po opuszczeniu Brytyjskich okopów i poprzez brak muzki i te ciche odgłosy wojny nie puszczało aż do momentu kiedy przekazał rozkaz. Wielki film !!!